Jarmark opustoszał

Wraz z odpłynięciem żaglowców odpłynęły też tłumy, wrzawa i kolejki

Jednak zarówno Wały Chrobrego, jak i Łasztownia, wciąż jeszcze przyciągają spacerowiczów. Teren zlotu znacznie się zmniejszył. Plac Mickiewicza wraz z uliczkami prowadzącymi na Wały Chrobrego już niemalże opustoszał. Jedynie Jana z Kolna i Nabrzeże Piastowskie leniwie funkcjonują. Z Łasztowni bardzo szybko zniknęły sceny za to rozbieranie tej największej zajmie jeszcze przynajmniej dobę. Obecnie grupa techniczna precyzyjnie rozmontowuje skomplikowany system oświetleniowy. Coraz mniej zróżnicowana staje się oferta jarmarku - sprzedawcy koralików i drobnych pamiątek już we wczesnych godzinach rannych zamknęli swoje kramy.

Na brak zainteresowania nie narzekają za to sprzedawcy pamiątek związanych z The Tall Ships’ Races - do ich stoisk nadal ustawiają się małe ogonki. "Bosman” i gastronomicy chociaż już w mniejszej liczebności nadal dostarczają świeży towar na swoje stanowiska. "Czekamy na falę obiadową” - mówią sprzedawcy dań z grilla. Zostało jeszcze kilka małych jednostek oraz duża część lunaparku na Łasztowni. Oprawa Zlotu Żaglowców The Tall Ships’ Races 2007 już wkrótce zniknie, ale Wały Chrobrego jeszcze długo będą przywoływały wspomnienia jej niezwykłości i rozmachu.

Biuro Prasowe TTSR
2007/08/07 16:12:00

» Archiwalne wiadomości

» Archiwalne wiadomości

Urząd Miasta Szczecin, Plac Armii Krajowej 1, 70-456 Szczecin, tel./faks +48 91 42 45 992 | Wszelkie prawa zastrzeżone | regaty@um.szczecin.pl